środa, 19 czerwca 2013

Paznokcie na wakacje

Czyli Shellac Rubble i Catrice 350 Hip Queens Wear Blue Jeans naocznie.


Shellac to mój wakacyjny niezbędnik, absolutnie. Dzięki niemu mam pewność, że moje paznokcie u stóp będą dobrze wyglądały przez cały urlop.


Kolor jak na zdjęciu i w zasadzie od światła zależy czy jest bardziej szary czy brązowy. Dla mnie idealny, ale ciekawe co powie Nimva;)

Na paznokciach u rąk wspomniany wcześniej Catrice.


Kolor ma  piękny, ale go nie lubię. I zapewne nie polubię. Jest jakiś strasznie gęsty, rozprowadza się nierównomiernie i malowanie nim paznokci to istna udręka. Nawet szeroki pędzelek, który mógłby skutecznie ułatwić i przyspieszyć tę czynność, na nic tu się zadaje. To moje pierwsze i ostatnie raczej, spotkanie z Catrice, jeśli chodzi o lakiery. A szkoda, bo kolory mają fajne.

Tymczasem borem, lasem. Idę dopiąć walizkę. Jutro o tej porze będę popijać kreteńską retsinę i pałaszować oliwki na masę;)

Trzymajcie się cieplutko.
Do następnego;)

12 komentarzy:

  1. poeto! w końcu, już zaczęłam tęsknić :)) wyjazdu zazdroszczę, baw się dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  2. jakoś niespecjalnie lubię się z lakierami Catrice ;)
    ale trzeba przyznać, że ten atrament u Ciebie wygląda fajnie

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, Shellac jest niezastąpiony :) Ja co prawda za Rubble na stopach nie przepadam, u mnie goszczą czerwienie lub róże.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubie lakierow Catrice.

    Udanego wypoczynku, duzo kosmetykow Korresa zycze i nie wykup calego Hondosa. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wielką słabość do takich niebieskich lakierów :-)
    Szkoda, że ten taki kiepski...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor na dłoniach mnie nie przekonuje. Ten na stopach jest absolutnie śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też nie lubię się z Catrice bo są zbyt gęste :) ale fakt, faktem kolorki bardzo ładne:)udanego wypoczynku :*

    OdpowiedzUsuń
  8. ten shellac to hybryda czy lakier zwykły? Ile się trzyma na pazurkach? :)

    OdpowiedzUsuń