sobota, 6 października 2012

Spokojna???? sobota


 Oto co dziś rano zobaczyłam wyglądając przez okno




Pod moim oknem, dosłownie, wyrosła scena, a De Lier przeniosło się na chwilę kilkaset lat wstecz. No przynajmniej niektórzy.




Co roku miasteczko organizuje tematyczną imprezę dotyczącą jakiegoś kraju. W zeszłym roku wszyscy byli Włochami, w tym zaś postanowili zostać sobą i zaprezentowali holenderski Westland z całym jego urokiem i dobrem, szeroko pojętego, inwentarza. I właśnie za co lubię Holendrów, że potrafią się bawić niezależnie od wieku. Już widzę swego ojca w takim stroju....






Mogłam więc, zapomnieć o leniwej sobocie, gniciu na kanapie przed telewizorem, bo panowie ze scenki pod oknem tak dawali po garach, że własnych myśli nie słyszałam, nie mówiąc o Mężu, a tym bardziej o telewizji. Skończyłam z korkami w uszach przed kompem.
;) spokojnego weekendu
Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz